Policjanci zaatakowani przez 46-latka!
Zawód policjanta bywa niebezpieczny i nieprzewidywalny, na szczęście funkcjonariusze są do tego odpowiednio przygotowani. W przeciwnym razie szpitale byłyby pełne mundurowych poszkodowanych w interwencjach. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło ostatnio w Nowej Soli, gdzie próba wylegitymowania 46-letniego mężczyzny zakończyła się brutalnym atakiem z jego strony.
Poszukiwany mężczyzna nie chciał współpracować z policjantami
46-letni mieszkaniec Nowej Soli zwrócił na siebie uwagę policjantów, ponieważ bardzo przypominał osobę poszukiwaną. Oczywiście to podejrzenie nie skłoniło policjantów do rozpoczęcia brutalnej akcji zatrzymania. Funkcjonariusze spokojnie podeszli do mężczyzny i poprosili o dokument tożsamości. 46-latek zareagował bardzo agresywnie, uderzając jednego z policjantów pięścią w nos. W ruch poszła również szklana butelka. Na szczęście policjantom udało się obezwładnić agresywnego mężczyznę. I chociaż nie potwierdzono, czy 46-latek istotnie był osobą poszukiwaną, jego agresywne zachowanie jest swego rodzaju potwierdzeniem, że mężczyzna ma coś na sumieniu. Potwierdzono natomiast, że powodem ataku 46-latka była próba przerwania interwencji policjantów. Mężczyzna próbował zmusić funkcjonariuszy do zaniechania dalszych czynności.
Agresywny mężczyzna usłyszał zarzuty
Atak na policjantów nie był dobrym posunięciem. 46-latek przebywa obecnie w areszcie tymczasowym, gdyż uznano go za osobę, która potrzebuje nieco ochłonąć, plus wzbudza podejrzenie chęci ucieczki od wymiaru sprawiedliwości. Mężczyźnie grozi nawet do 3 lat więzienia za atak na policjantów, który zakwalifikowano jako występek chuligański. Co ciekawe, policjanci opisali 46-latka jako agresywnego i pobudzonego, co może świadczyć o tym, że niewiele było trzeba, by go sprowokować. Skąd bierze się u ludzi taka agresja? Więcej na ten temat możesz przeczytać we wpisie: https://infobartoszyce.pl/2022/05/03/agresja-czyli-dlaczego-ludzie-atakuja-bliskich-i-znajomych/.