Strzelał do kaczek, by móc w spokoju łowić ryby

Strzelał do kaczek, by móc w spokoju łowić ryby

Zwierzęta potrafiły przystosować się do życia wśród panoszących się wszędzie ludzi. Tymczasem ludzie wciąż zabierają zwierzętom przestrzeń do życia, chcąc wszystko mieć tylko dla siebie. Tymczasem bez zwierząt natura przestanie istnieć, a wraz z nią — my, ludzie. Być może policjantom uda się wytłumaczyć tę zależność mężczyźnie, który uznał, że kaczki przeszkadzają mu w łowieniu ryb.

Z wiatrówki strzelał do kaczek

Rzeki i jeziora to mieszkania dla wielu zwierząt, a kaczki należą do najbardziej znanych i lubianych mieszkańców akwenów wodnych. Te urocze zwierzęta znakomicie przystosowały się do życia obok człowieka. Niestety, pewien wędkarz z Nowej Soli uznał, że kaczki przeszkadzają mu w połowie. Jak to się mówi, złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy. W każdym razie mężczyzna wziął ze sobą wiatrówkę, by za jej pomocą pozbyć się kaczek i mieć cały akwen dla siebie. Dobrze, że w pobliżu nie było innego wędkarza, być może także by oberwał. Na szczęście w pobliżu jeziora przebywali inni ludzie, którzy natychmiast zgłosili sprawę na policję.

Wędkarz może spędzić w więzieniu nawet 3 lata

Policjanci zjawili się na miejscu, zatrzymując wędkarza, który pokrętnie tłumaczył się, że chciał jedynie spłoszyć kaczki na czas wędkowania. Mężczyzna widocznie nie rozumiał, że kaczki są przerażone i cierpią, co potwierdzili świadkowie zdarzenia. Zachowanie mężczyzny podchodzi pod znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi mu do 3 lat więzienia. Nie jest to wysoka kara, ale zawsze coś. Policjanci przypominają, że w Polsce zwierzęta także są chronione, a wszelkie próby znęcania się nad zwierzętami należy zgłaszać. Tylko w ten sposób możemy wyeliminować ze społeczeństwa jednostki, które wciąż nie rozumieją, że zwierzęta także czują i nie zasługują na cierpienie z rąk człowieka. W dodatku są niezwykle cennymi mieszkańcami Ziemi, bez skłonności destrukcyjnych. Ochrona natury to nasz obowiązek!