Mały chłopiec uniknął potencjalnego wypadku na stacji kolejowej dzięki czujności maszynisty

Mały chłopiec uniknął potencjalnego wypadku na stacji kolejowej dzięki czujności maszynisty

Niezauważony przez personel przedszkolny, malutki chłopiec udał się na samotną wędrówkę, która zakończyła się na torach kolejowych znajdujących się w niedalekiej odległości od jego przedszkola. To zdarzenie miało miejsce w Nowej Soli, w województwie lubuskim. Na szczęście, małego podróżnika zauważył maszynista pociągu, który właśnie miał ruszyć ze stacji. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się uniknąć tragedii. W pomoc chłopcu natychmiast ruszyli także funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei. Policja oraz dyrekcja przedszkola podjęły działania mające na celu wyjaśnienie całej sytuacji.

Sytuacja była naprawdę dramatyczna – pociąg pasażerski, mający na swojej trasie Wrocław oraz Zieloną Górę, był już gotowy do opuszczenia stacji Nowa Sól. Maszynista zauważył na torach małe, pięcioletnie dziecko i bez wahania zatrzymał skład. W pociągu znajdował się również patrol Straży Ochrony Kolei. Funkcjonariusze natychmiast wyskoczyli z pociągu, aby przenieść chłopca w bezpieczne miejsce – relacjonował Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK, podczas rozmowy z tvn.

Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone przez policję. Wśród osób, które poprosiliśmy o komentarz, znalazła się aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.