Beata Kulczycka, radna sejmiku i szefowa w nowosolskim urzędzie miasta, aspiruje do roli prezydenta
Beata Kulczycka, posiadająca stanowisko radnej sejmiku i kierująca wydziałem programowania i promocji w urzędzie miejskim w Nowej Soli, ma zamiar odebrać miejsce swemu przełożonemu – prezydentowi Jackowi Milewskiemu. Oficjalne oświadczenie o jej zamiarze startu w nadchodzących wyborach już padło.
– Przemyślałam to wszystko dokładnie. Miałam pełną świadomość, jak poważne, odpowiedzialne i dojrzałe jest to postanowienie, zwłaszcza biorąc pod uwagę moją codzienną pracę w Urzędzie Miasta Nowa Sól. Moje podejście do tej sprawy jest częściowo ideologiczne, częściowo ambicjonalne (…). Ta decyzja jest przez mnie głęboko przemyślana i nie jest skierowana przeciwko obecnemu prezydentowi. Dojrzałam do tego, aby nie pozostawać ciągle w cieniu – wyznała na antenie Radia Index Beata Kulczycka.
Na terenie sejmiku, Kulczycka jest członkiem klubu Samorządowe Lubuskie, gdzie współpracuje z ludźmi podległymi Januszowi Kubickiemu, prezydentowi Zielonej Góry. Tym samym oficjalnie oznajmiła swoje dążenie do zdobycia pozycji prezydenta Nowej Soli w zaplanowanych na kwiecień bieżącego roku wyborach samorządowych. Kulczycka od wielu lat związana jest z urzędem w Nowej Soli, pełniąc tam rolę naczelnika wydziału programowania i promocji.